top of page

QATAR

Tym razem nie będzie o Emirze. Przynajmniej nie bezpośrednio. A o wywiadzie, o który poprosił mnie przebywający w Warszawie korespondent Katarskiej Agencji Prasowej, red. Abdulla AlMeraghi.

W budowie dzisiaj rozwiniętych relacji z Katarem mam pewien udział. W 1998 organizowałem pierwszą w historii wizytę w Warszawie polityka z krajów arabskich Zatoki, szejka Hamada bin Jassema bin Jabra Al Thani, ówczesnego ministra spraw zagranicznych, a później również katarskiego premiera. Podobne zadanie przypadło mi w 2004, kiedy do Doha z pionierską wizytą udał się Prezydent Aleksander Kwaśniewski. Do rachunku dodam jeszcze wkład w doprowadzenie do uzgodnień z MSZ Kataru, które umożliwiły ustanowienia w Doha Ambasady RP (2006), z pominięciem polskich ograniczeń budżetowych.


Dzisiaj Katar jest strategicznym partnerem Polski w obszarze energetycznym. Kupujemy tam blisko 50% konsumowanego przez kraj LNG. Zostawiając na koncie Qatar Gas 1,3 miliarda USD (2023, przy dziesięciokrotnie niższym eksporcie). Zakres współpracy systematycznie rośnie, ale nadszedł czas by pomyśleć o nadaniu jej jakościowo nowego wymiaru. Bowiem stosunkom wciąż daleko do planów sprzed lat, przewidujących nie tylko partnerstwo gazowe, ale również liczone w miliardach USD inwestycje i powołanie wspólnego funduszu inwestycyjnego.


Myślę o rozlicznych projektach finansowych i inwestycyjnych, wspólnym programie zmniejszenia deficytu handlowego, obszarze bezpieczeństwa, współpracy ośrodków analitycznych i naukowo-badawczych, projektach kulturalnych, nawiązujących choćby do wydania (2018) z katarską pomocą dzieła W.S. hr. Rzewuskiego. I wielu innych tematach, które były przedmiotem naszej dzisiejszej rozmowy. Także o systemie strategicznego dialogu istniejącego w relacjach Doha z kilkoma najważniejszymi partnerami.


Rozszerzeniu współpracy sprzyja dobry klimat polityczny i obopólne zainteresowanie jej pomyślnym przebiegiem. Wyraźnym tego sygnałem ze strony katarskiej było skierowanie do Warszawy nowego ambasadora zaledwie kilka tygodni po zakończeniu misji przez poprzednika. Bardzo dobry przykład!


Ambasador tytularny.
Doradca dyplomatyczny Krajowej Izby Gospodarczej.
Członek Rady Ambasadorów Europejskiej.
Akademii Dyplomacji Członek Obserwatorium Bliskowschodniego Centrum Stosunków Międzynarodowych

9 wyświetleń

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page