Antysemityzm w Stanach Zjednoczonych nie jest niczym nowym. Pamiętam, jak nasiliło się to 15–20 lat temu, kiedy byłem tam z wykładami uniwersyteckimi.
Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy ze wzrostu antysemityzmu, że jest on częścią naturalnego rozwoju świata i będzie się utrzymywał, dopóki naród żydowski nie przejdzie fatalnej transformacji. W pismach kabalistów jest kilka fragmentów, które mówią o potrzebie żydowskich zmian. Na przykład, tutaj jest kabalista Yehuda Ashlag (Baal HaSulam) z jego artykułu „The Arvut [Wzajemna gwarancja]”:
„Naród izraelski został zbudowany jako swego rodzaju brama, przez którą iskry czystości będą świecić na cały rodzaj ludzki na całym świecie. I te iskry mnożą się codziennie, jak ktoś, kto daje skarbnikowi, dopóki nie zostaną dostatecznie napełnione to znaczy, dopóki nie rozwiną się do tego stopnia, że będą w stanie zrozumieć przyjemność i spokój, które można znaleźć w jądrze miłości do innych”.
Oprócz pism kabalistów kilku znanych antysemitów również wyraziło wyjątkowość narodu żydowskiego i potrzebę oświecenia świata. Na przykład Henry Ford w swojej książce The International Jew: The World's Foremost Problem napisał: „Wydaje się, że całym proroczym celem w odniesieniu do Izraela było moralne oświecenie świata za jego pośrednictwem”. W tym samym tekście Ford zauważył także wczesne zjednoczenie Żydów jako system, od którego świat mądrze powinien się uczyć: „Nowocześni reformatorzy, którzy na papierze konstruują modelowe systemy społeczne, dobrze by zrobili, gdyby przyjrzeli się systemowi społecznemu, w którym żyli pierwsi Żydzi byli zorganizowani.”
Przede wszystkim my, Żydzi, nie powinniśmy nienawidzić nikogo, kto wyraża antysemickie uczucia i zachowania. Nie powinniśmy nienawidzić nawet tych, którzy chcą wyeliminować Żydów z powierzchni planety. Sami nie rozumieją, skąd bierze się ich nienawiść. Wskazują na różne opracowane przez siebie rozumowania i najczęściej widzimy przykłady za przykładem pokazujące, że takie powody nie mają solidnych podstaw logicznych.
Wola, aby naród żydowski zniknął z powierzchni planety, wynika z bardziej wewnętrznego żądania ludzkości, aby wykorzenić ze świata egoistyczne intencje, w których każda osoba pragnie czerpać korzyści kosztem innych, i poprzez zniknięcie tego wycelowany w siebie intencją jest, aby ludzkość wzniosła się na nowy poziom wzajemnego dawania, wsparcia i zachęty.
To ostatnie przejście od intencji egoistycznej do altruistycznej jest kluczem do doskonałej, harmonijnej i spokojnej egzystencji.
Żydzi byli ludźmi, którym początkowo przyznano tę zdolność do odwrócenia się w celu rozwinięcia relacji dawania i pozytywnych więzi ponad podziałami i nienawiścią. Dzisiejszy antysemityzm wywiera presję na tych, którzy dzierżą klucz, aby otworzyć drzwi do nowego harmonijnego świata, a którzy jeszcze nie zdają sobie z tego sprawy.
Mam nadzieję, że uda nam się zrealizować tę rewolucję, opamiętać się i sprawić, że nastąpi odwrócenie postawy egoistycznej w altruistyczną lub stwarzającą podziały w stronę zjednoczenia. To jest misja żydowskiego i to właśnie od początku wyróżniało nas jako „Żydów” (hebrajskie słowo oznaczające „Żyd” [Yehudi] pochodzi od słowa oznaczającego „zjednoczony” [yihudi] [Yaarot Devash, część 2, bęben nr 2]).
Michael Laitman
Doktor filozofii, profesor ontologii i teorii poznania, jest założycielem i dyrektorem Międzynarodowej Akademii Kabały, Bnei Baruch oraz Instytutu Badań Kabały imienia J. Aszlaga (ARI – Ashlag Research Institute)